03-08-2012 15:23
Co po Quentinie?
W działach: RPG-owo, TSoY, Quentin | Odsłony: 1
Planetouristowi obiecałem, że po Avangardzie wrócę do tematu Ruin Valengardu. Sam zainteresowany już wie, co i jak, podobnie jak sporo innych osób. Poniższa notka przeznaczona jest dla pozostałych. W głównej mierze tych, których nie miałem okazji spotkać na Avie.
Przede wszystkim - Ruiny zostaną wydane drukiem. Forma póki co jest nieznana. Być może będzie to część rozszerzonej wersji TSoY, być może fragment dodatku. Darken póki co kmini, szukając najlepszej opcji. Pewnym jest, że po wersji papierowej udostępniony zostanie także darmowy PDF. Termin premiery nieznany. Plan pierwotny zakłada wyrobienie się do Falkonu i ze swej strony postaram się do tego czasu zakończyć swój fragment projektu.
Tekst Ruin zostanie rozbudowany, uzupełniony o dodatkowe teksty i ilustracje, ponownie złożony oraz przejdzie kolejną redakcję (tym razem pełną, bo wersja pierwotna ma za sobą tylko częściową). Póki co tworzę listę zmian, mam też pod ręką trochę komentarzy od kapituły Quentina oraz pojedynczych użytkowników, ale to może być mało. Dlatego jeśli ktoś ma jeszcze jakieś uwagi do tekstu (zawartości, nie oprawy, chociaż pomysły na ilustracje także się przydadzą) albo propozycje, niech śmiało pisze. Pod tą notką, na PW albo mejla - obojętnie. Nie mogę obiecać, że wszystkie znajdą się w tekście (limity znaków, wewnętrzna spójność i tak dalej), ale będę starał się wykorzystać jak najwięcej z nich.
Przy okazji chciałbym jeszcze publicznie pogratulować dwóm osobom. Wpierw Aesowi za wygranie Quentina. Napisałeś świetny scenariusz, zasłużyłeś na pierwsze miejsce. Planeowi z kolei gratuluję dogadania się z Kuźnią Gier, czego efektem będzie puszczenie Machiny wojennej drukiem, tuż po Slawii. Tak proszę państwa, w tym roku Quentin ma nieco więcej zwycięzców. Jakby wziąć pod uwagę także wyróżnienia, to można powiedzieć, że podium miało pięć miejsc.
I uwaga na sam koniec. Prawdopodobnie następny wpis Kabaretu... znaczy Karnawału Blogowego pojawi się także na blogu zewnętrznym. Muszę tylko znaleźć trochę czasu i chęci na ogarnięcie jego szaty graficznej, co nastąpi prawdopodobnie na dzień przed końcem świata.
PS: Specjalnie nie piszę o Avangardzie, bo na ten temat już sporo osób machnęło swoje notki. Chciałbym tylko pozdrowić wszystkich, których miałem okazję spotkać na konwencie. Dzięki za miło spędzony czas i do następnego.
Przede wszystkim - Ruiny zostaną wydane drukiem. Forma póki co jest nieznana. Być może będzie to część rozszerzonej wersji TSoY, być może fragment dodatku. Darken póki co kmini, szukając najlepszej opcji. Pewnym jest, że po wersji papierowej udostępniony zostanie także darmowy PDF. Termin premiery nieznany. Plan pierwotny zakłada wyrobienie się do Falkonu i ze swej strony postaram się do tego czasu zakończyć swój fragment projektu.
Tekst Ruin zostanie rozbudowany, uzupełniony o dodatkowe teksty i ilustracje, ponownie złożony oraz przejdzie kolejną redakcję (tym razem pełną, bo wersja pierwotna ma za sobą tylko częściową). Póki co tworzę listę zmian, mam też pod ręką trochę komentarzy od kapituły Quentina oraz pojedynczych użytkowników, ale to może być mało. Dlatego jeśli ktoś ma jeszcze jakieś uwagi do tekstu (zawartości, nie oprawy, chociaż pomysły na ilustracje także się przydadzą) albo propozycje, niech śmiało pisze. Pod tą notką, na PW albo mejla - obojętnie. Nie mogę obiecać, że wszystkie znajdą się w tekście (limity znaków, wewnętrzna spójność i tak dalej), ale będę starał się wykorzystać jak najwięcej z nich.
Przy okazji chciałbym jeszcze publicznie pogratulować dwóm osobom. Wpierw Aesowi za wygranie Quentina. Napisałeś świetny scenariusz, zasłużyłeś na pierwsze miejsce. Planeowi z kolei gratuluję dogadania się z Kuźnią Gier, czego efektem będzie puszczenie Machiny wojennej drukiem, tuż po Slawii. Tak proszę państwa, w tym roku Quentin ma nieco więcej zwycięzców. Jakby wziąć pod uwagę także wyróżnienia, to można powiedzieć, że podium miało pięć miejsc.
I uwaga na sam koniec. Prawdopodobnie następny wpis Kabaretu... znaczy Karnawału Blogowego pojawi się także na blogu zewnętrznym. Muszę tylko znaleźć trochę czasu i chęci na ogarnięcie jego szaty graficznej, co nastąpi prawdopodobnie na dzień przed końcem świata.
PS: Specjalnie nie piszę o Avangardzie, bo na ten temat już sporo osób machnęło swoje notki. Chciałbym tylko pozdrowić wszystkich, których miałem okazję spotkać na konwencie. Dzięki za miło spędzony czas i do następnego.
21
Notka polecana przez: AdamWaskiewicz, Aesandill, DeathlyHallow, Eliash, Ifryt, Inkwizytor, Jade Elenne, kbender, KFC, Krzyś, Pahvlo, Planetourist, Repek, Scobin, Sethariel, Squid, Szponer, Tyldodymomen, Xolotl, zegarmistrz
Poleć innym tę notkę